Paweł Deląg ma na swoim koncie wiele pamiętnych ról w polskim kinie, jednak on sam uważa, że w kraju nadal “nie znaleziono na niego pomysłu”. W najnowszym wywiadzie aktor wspomniał też o pracy za granicą i spotkaniu z hollywoodzką gwiazdą, z którą kiedyś na pieńku miał sam Roman Polański.
Reklama
Paweł Deląg swoją karierę rozpoczął z przytupem, debiutując epizodem w słynnej “Liście Schindlera” Stevena Spielberga. Później realizował się w teatrze oraz kinie. Szybko przylgnął do niego tytuł pierwszego amanta polskiego kina. 54-latek zagrał m.in. rolę Marka Winicjusza w “Quo Vadis” Jerzego Kawalerowicza czy też Jarka, narzeczonego Weroniki w kultowym filmie Olafa Lubaszenki “Chłopaki nie płaczą”.
Zostałem szybko zaszufladkowany i producenci czy reżyserzy nie wykonali, w moim mniemaniu, takiego podstawowego wysiłku, żeby zaproponować aktorowi nieco bardziej różnorodne role
– uważa Paweł Deląg.